Rząd Republiki Słowackiej nie planuje ponownego wprowadzenia obowiązkowej służby wojskowej, na co zgadza się także poseł opozycji Michał Truban z Postępowej Słowacji (PS).Zamiast tego Ministerstwo Obrony (MO) Republiki Słowackiej przygotowuje rozbudowę aktywnych rezerw, które byłyby dostępne dla wszystkich obywateli.Zdaniem ministra obrony Roberta Kaliňáka ze Smer-SD rezerwy te mogłyby zostać wzmocnione poprzez tzw.brygada narodowa, która składałaby się z ochotników..
Minister Kaliňák spodziewa się, że propozycja ta mogłaby zostać przedstawiona parlamentowi w październiku.Jednocześnie podkreślił, że rząd nie przygotowuje się do takich działań, jak powszechna mobilizacja czy wprowadzenie obowiązkowej służby wojskowej.Podczas niedzielnej sesji dyskusyjnej na temat TA3 Truban wyraził zgodę na tę politykę i nie wykluczył, że jego partia poprze tę propozycję.
Ministerstwo Obrony Narodowej planuje sfinalizować szczegóły nowego modelu rezerw czynnych.Według Kaliňáka wolontariusze mogliby służyć dwa tygodnie w roku i kilka weekendów, a państwo zapewniałoby nagrodę finansową.Wolontariusze ci powinni pomagać w sytuacjach awaryjnych, takich jak klęski żywiołowe, czy w ochronie obiektów strategicznych w czasie stanu wojny.
Jednocześnie minister zauważył, że w skład brygady narodowej wchodziłyby trzy grupy osób: byli żołnierze już przydzieleni do konkretnej broni, jednostki wartownicze oraz nowi ochotnicy, którzy mogliby zdobyć wykształcenie zawodowe i tym samym potencjalnie kontynuować zawodową karierę wojskową.
Truban stwierdził w dyskusji, że PS nigdy nie był zwolennikiem przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej i podkreślił potrzebę usprawnienia funkcjonowania rezerw czynnych.Jeśli propozycja spełni oczekiwania, PS jest gotowa negocjować swoje wsparcie.
W dyskusji poruszono jednak także inne tematy polityczne.Truban skrytykował rząd za działania ministra sprawiedliwości Borisa Susko i minister kultury Martiny Šimkovičovej.Wyraził niezadowolenie, że po przyjęciu nowelizacji Kodeksu karnego wzrosła liczba kradzieży żywności.Minister Kaliňák odrzucił tę krytykę, twierdząc, że nie ma odpowiednich danych potwierdzających te wnioski.
Kaliňák oskarżył także wicemarszałka parlamentu Michala Šimečkę z Postępowej Słowacji o ochronę interesów osobistych poprzez organizowanie protestów, co Truban nazwał bezsensownym spiskiem.Jednocześnie Truban dodał, że dymisja Šimečki będzie jedynie dowodem skutecznej pracy opozycji, podczas gdy rząd stara się w ten sposób odwrócić uwagę od własnych problemów.
